2010-01-01 - 2010-05-30
Podróż Kair Kapsztad 2010
hostel miasto samolot autobus kluby i kawiarnie zabytki samotna nurkowanie góry wspinaczka pieszo przyroda zwyczaje jeziora statek tanio hotel muzeum kuchnia samochód pociąg morze plaża rower park narodowy sporty ekstremalne wieś rozrywki autostop kajaki święta kwatera prywatna alkohol
Opisywane miejsca:
(27447 km)
Typ: Blog z podróży
Zaloguj się, aby skomentować tę podróż
Komentarze
-
5 miesiecy i Afryka zdobyta!! Gratulacje!
-
Zeby nie było ze tylko krytykuje, mechanizm dodawania zdjec jest bardzo dobry, łatwo i szybko można nie tylko dodac zdjecia ale i obrócić je czy zmienić ich kolejność :)
-
Reczywiście :(
Wciągamy na listę poprawek!
Ukrycie podróży i posegregowanie punktów w szkicu może pomóc. -
ja nie wiem co jest z tym portalem, dodaje zalegle punkty podrozy, nic ze samo sie nie układa chronologicznie(jak u konkurencji) to jeszcze jak próbuje recznie ułożyc poprawną kolejność to mimo zapisania zmian(juz 3krotnie) nadal wracają na koniec... :(
-
W takim razie ja czekam na więcej zdjęć i dokładniejsze relacje:)
-
No i koniec podrozy za kilka godzin wylot z Johannesburga... 150 tak szybko minelo. Za kilka dni powinienem dodac troche zdjec :)
-
Super że udało Ci sie w koncu dołączyc jakieś zdjecia.....OGROMNY niedosyt.....ale mam nadzieje że juz niedługo zobaczymy reszte!!!!!
-
Zdjecia fajowe a kościoły powalaja z nóg.Szerokości....
-
hmmm bardzo polubilem kolumbera, ale niestety korzystanie z niego podczas podrozy jest niemozliwe, albo nie moge sie polaczyc z waszymi serwerami a jak juz sie polacze to nie moge zaladowac zdjec... ale konkurencja nie spi i jakos daje sobie rade - http://jarekja.geoblog.pl/ Kolumber nie daj sie!
J. -
hej! Sorry ze niec nie pisze ale net tu straszliwie wolno dziala, wiec nadrobie jak tylko net bedzie jako tako dzialal:)
Polnocna trasa w Etiopii juz zrobione- Addis-Bahir Dar-(promem)-Gorgora-Gonder-Debark(gory Smien)-Aksum-Adrigat(niesamowite koscioly w skale)-Mekele-Laibella i teraz jestem w addis. W planie Harar i Somaliland niedlugo
J. -
somalia za to istnieje jako państwo, ale zdecydowanie jako takie nie funkcjonuje, więc ciekawostka też jest:-)
-
a ja ci jarku szczerze zazdroszczę ;)))
powodzenia! ;) -
a ja właśnie (jak pisałem poniżej) dlatego do somalilandu chce pojechać! bo nie istnieje jako państwo :)
-
oj czepiasz się szczegółów:-) somalilandu praktycznie nikt nie uznaje jako odrębnego państwa. może jak zajedziesz i zbadasz sytuację na miejscu, zastanowimy się nad ogłoszeniem niepodległości;-)
a w 'oszczędne życie' nie wierzę!:-) za to cena biletu - imponująca! -
Ja pisałem o Somalilandzie nie Somalii... tam to jest chyba jeszcze bardzo słabo.
A co do kasy... to nic wyjątkowego, oszczędne życie... :) mam nadzieje niskie koszty podróży sam wiesz że można bardzo tanio podróżować(bilety lotnicze berlin-Kair, Kair-Addis Abeba, i Johannesburg-berlin kupiłem za poniżej 1900zł)
-
erytrea i dżibuti jak najbardziej są na liści. etiopia też. co do somalii mam zupełnie podobne uczucia. czytałem kilka relacji.skoro je napisano, znaczy że da się wrócić:-) niebezpieczeństwa pewnie jak zwykle przereklamowane;-)
alety mi lepiej powiedz jak ty to robisz, że stać cię na takie wojaże. pytam zupełnie poważnie:-) -
Zanzibar pewnie odwierze, choć najpierw z wysp będzie pewnie Lamu, wiec jeszcze zobacze ale na Zanzi też sie wybieram. Widziałem że masz na swojej "wish list" Dzibuti i Erytre. Do tych raczej nie dotrę( Do Asmary mogłem nawet z Kairu w tej samej cenie doleciec co do Addis, ale zrezygnowałem) oba kraje z tego co czytałem z całkiem świeżych relacji - dość drogie i nie warte ceny w porównaniu do przeciekawej Etiopii. Natomiast nad Somalilandem sie zastanawiam. Kusie mnie aby być w kraju który nie istnieje, to jak chęć dodtarcia do symbolicznego końca świata - Ushuaia ")
-
co? ano to, że co kilka miesięcy strasznie mnie wkurzasz!:-) i... nie przestawaj:-)
rzecz jasna, udanej podróży życzę! zajedziesz na zanzibar i pozdrowisz go ode mnie?:-) -
czerwiony_arbuz: O tak wrażeń napewno będzie mnóstwo tym bardziej że to wyprawa solo, nie wiem jak bedzie z uzupełnaniem zdjięć na bieżąco.. ale na pewno ich będe dużo robił :)
zfiesz: A co stoi na przeszkodzie? ;) a farciarz to będe jak wróce ;) -
Jarek życzę udanej wyprawy i wielu niezapomnianych wrażeń:)
No i zdjęcie koniecznie zrób ładne:D, zebyś mógł później Kolumberowiczom pokazać:) -
a już myślałem, że zostaniemy kumplami:-p
farciarz!!!!!:-) -
a to też się okaże, podobnie jak w AmPłd będe sie trzymał "ziemi" wiec co tam bedzie to sie zobaczy, wielbłąd, rower, prom, autobus :)
-
a to pomiędzy to ałtkiem, stopem czy na wielbłądzie?
-
Nie dziękuje ;) odpukałem w niemalowane ;)
-
Powodzenia.Powodzenia.Powodzenia!!!i wcale,ale to wcale, nie powiem że już zazdroszcze!!!